A A A

Jak to robimy...

 

 

 

Głównym założeniem jest pozostawienie odbiornika w jak największym stopniu oryginalności.

Naszym celem nie jest aby radioodbiornik wyglądał jak nowy skoro jest stary i ma kilkadziesiąt lat to powinien delikatnie wyglądać na swoje lata, nadaje to uroku i poczucia obcowania z zamierzchłymi czasami i starą techniką.

 

 

Obudowa:

Obudowy drewniane z dobrze zachowaną powłoką lakierniczą czy też politurą, czyszczę z wieloletnich naleciałości kurzu i brudu a następnie pokrywam specjalnymi środkami, aby obudowa nabrała delikatnego połysku. Jeśli lakier, politura jest zniszczona wtedy należy położyć politurę czy nowy lakier.

 

 

Elektronika:

Uruchomienie odbiornika polega na umyciu i wyczyszczeniu z kurzu i brudu całego chassis i wnętrza odbiornika, przywróceniu oryginalnego stanu połączeń ( według schematu ),

wymiany uszkodzonych elementów i niektórych podzespołów które mogą być sprawne, ale mają wpływ na późniejszą niezawodność pracy radioodbiornika. Elementy takie jak kondensatory np. ( papierowe ) wymieniam na współczesne, osiowe maskując je w koszulkach, aby wyglądały na stare ( stosuję nowe elementy aby poprawić niezawodność odbiornika ). Po uruchomieniu radia zostaje ono zestrojone i wygrzane.